Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Czw 12:32, 23 Lis 2017    Temat postu:

Bez żadnych zahamowań przesunęła palcami aż do jego ud. Poczuła, że był gotowy. Co do tego nie miała żadnych wątpliwości. Pieściła go delikatnie, aż Ryerson jęknął i chciał przyciągnąć ją do siebie. Wymknęła się lekko z jego rąk, śmiało pochyliła głowę, a jej wargi i język przystąpiły do równie podniecających pieszczot jak te, którymi wcześniej on ją obdarzył.
Wciągnął gwałtownie powietrze.
- Och, Ginny, sama nie wiesz, co robisz.
- Naprawdę? A więc co ja robię?
- Igrasz z ogniem. - Chwycił ją i posadził na sobie w taki sposób, żeby udami objęła jego biodra. Uznała, że ta pozycja jest zadziwiająco wygodna. Oparła się na kolanach i patrzyła na niego z zadowoleniem. Uśmiech Ryersona świadczył o tym, że doskonale wie, co ona odczuwa. Teraz on zaczął ją głaskać i pobudzać te wszystkie ukryte, tajemnicze miejsca, które szybko robiły się coraz cieplejsze i bardziej wilgotne. Virginia odchyliła do tyłu głowę i westchnęła. Wtedy pogłębił intymny dotyk.
- Przysuń się trochę bliżej, kochanie. - Powoli naprowadził ją na swoją wyprężoną męskość. Opuścił ją ostrożnie i wypełnił sobą. - To jest cudowne. Tak bardzo podniecające. Zostałaś chyba stworzona specjalnie dla mnie. Tak doskonale do siebie pasujemy.
Virginia rozkoszowała się jego pożądaniem, czując jednocześnie, jak Ryerson zatapia się głęboko w jej wnętrzu. Teraz zaczęła się wolno poruszać, a jego palce pracowicie kontynuowały rozpoczętą grę.
Gorące spełnienie nadeszło szybko. Ogarnęło ich na kilka wspaniałych chwil, które zdawały się nie mieć końca. Virginia opadła bezsilnie na pierś Ryersona. Nigdy nie spotkało jej nic lepszego. Dotychczas wątpiła w swoją kobiecość. Dziś po raz pierwszy przekonała się, że potrafi zaspokoić mężczyznę i w zamian otrzymać od niego to samo.
Po namyśle zdecydowała, że dobrze jest być dozgonną przyjaciółką A.C. Ryersona.
Nie było jej dane zbyt długo cieszyć się tymi rozważaniami. Ryerson wrócił na ziemię o wiele za szybko. Klepnął ją lekko w pośladek i ułożył na pościeli. Wstał z łóżka, przeciągając się energicznie.
- Teraz mała kąpiel i pora coś zjeść. Umieram z głodu.
- Zawsze jesteś rano taki żwawy?
- Żwawy? - Uniósł znacząco jedną brew. - Rano bywam wygłodzony. Zazwyczaj marzę o śniadaniu, ale dzisiaj czułem ochotę na ciebie i na śniadanie, A ponieważ to pierwsze już dostałem, więc...
- Teraz marzysz tylko o pełnym talerzu - dokończyła żałosnym tonem.
Pochylił się nad nią z przewrotnym uśmiechem.
- Przecież wymieniłem cię na pierwszym miejscu. Nie narzekaj. Jeśli będziesz grzeczna, to może wezmę cię ze sobą pod prysznic.
Rzuciła mu powłóczyste spojrzenie.
Megan
PostWysłany: Sob 1:00, 08 Gru 2007    Temat postu:

Też ten o Charlim lubię. Oprócz tego podobały mi się jeszcze 'Deus Ex Machina' (I sezon), '?'(II sezon) i z III oczywiście 'The Man Behind the Curtain'. Mruga Finały drugiego i trzeciego sezonu też są świetne.
Tasha
PostWysłany: Wto 13:48, 04 Gru 2007    Temat postu:

Jeszcze jest finał drugiego sezonu (Live together, die alone), który też jest bardzo cieakwy, tylko trochę chaotyczny.
Kate
PostWysłany: Pon 23:07, 03 Gru 2007    Temat postu:

Aiko napisał:
"Gratest Hits"
O Charlim. Muszę przyznać, że okropnie tego momentu wyczekiwałam. Chciałam mieć już jego śmierć za sobą. Smutny


Ja też! Słowem - świetny odcinek!

Ja osobiście przepadam jeszcze za:
- What Kate did? - II SEZON
- Fire + Water - II SEZON
- Lockdown - II SEZON
Evelyn
PostWysłany: Sob 18:58, 24 Lis 2007    Temat postu:

O tak, bródka wymiata... Ale to było obleśne Jak można tak wyglądać !
Veronica
PostWysłany: Sob 18:54, 24 Lis 2007    Temat postu:

Łi. Mi też o Charlim. Ja go ubóstwiałam, debila. . I ten ostatni urywek z Jack`iem i jego boską bródką.
Tasha
PostWysłany: Śro 16:14, 21 Lis 2007    Temat postu:

Z retrospekcjami Sun x)
Ana
PostWysłany: Śro 16:09, 21 Lis 2007    Temat postu:

O czym to było? Bo nie pamiętam x]
Tasha
PostWysłany: Śro 15:50, 21 Lis 2007    Temat postu:

Powiem, że był. A mi się podoba 'The glass balerina' x)
Ana
PostWysłany: Śro 14:04, 21 Lis 2007    Temat postu:

Smutny Jeszcze tego nie oglądałam ale chym.. "boję" się tego odcinka Smutny Charlie jest/był bardzo fajny Smutny
Aiko
PostWysłany: Wto 20:00, 20 Lis 2007    Temat postu:

"Gratest Hits"
O Charlim. Muszę przyznać, że okropnie tego momentu wyczekiwałam. Chciałam mieć już jego śmierć za sobą. Smutny
Ana
PostWysłany: Wto 18:36, 20 Lis 2007    Temat postu:

No to ja zacznę
1. Pilot Part #1
2. Pilot Part #2

Dlaczego? Wtedy się wszystko zaczęło :>
Ana
PostWysłany: Wto 18:34, 20 Lis 2007    Temat postu: Ulubiony Odcinek

Może masz jakiś ulubiony odcinek, który ci się bardzo podoba? Uzasadnij dlaczego.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group